Po opuszczeniu hotelu popędziliśmy do archiwum w Dahlem:
Das Geheime Staatsarchiv Preußischer Kulturbesitz http://www.gsta.spk-berlin.de/
To absolutnie w ramach pracy, wiec dla przeciętnego turysty nic ciekawego ;)
Później był szybki powrót na Wyspę Muzeów w Berlinie i zwiedzanie
nowo otwartego "Neues Museum" http://www.neues-museum.de/
imponujący nowoczesny w środku gmach... a zobaczyć warto: Popiersie Nefertiti,,, boska!
A potem 350km do przejechania... i o północy w Bad Driburg, niedaleko Padeborn
Następne dni maja być spokojniejsze, w miarę ;)
A i kocham niemieckie autostrady! 3 pasy i do przodu!